ME by me
Wczoraj wieczorem wybrałam się do swojego ulubionego kina. Jedna, kameralna sala, specyficzny zapach starego budynku, znikome ilości ludzi - nic z dzisiejszych multipleksów. Film 'Bez wstydu' nie okazał się jednak czymś, co mogłabym polecić koneserom...
Dzisiaj za to mam zamiar wybrać się na zakupy (jesienny płaszcz - czemu nie :) i dużą kawę, a wieczorem przychodzą znajomi i będziemy robić grilla. Udany czwartek :)
/Translate/ Yesterday I went to my fav cinema ever. It's only one big thetre room there, a specific smell of an old cinema and almost no people running around - it's just perfect. Although, the film I saw "No shame (9?)" was not so good, unfortunatelly...
Right now I'm about to hit it to the shopping mall ( maybe a new autumn jacket haha:) and later on some of our friends and coming over and we're gonna have a bbq. Cool if you aske me :)
ciekawe plany :)
ReplyDeletejak kupisz płaszczyk to pokaż go koniecznie !
pozdrawiam
przepiękne zdjęcia :D
ReplyDeletePOZDRAWIAM
http://fashionismypassio.blogspot.com/
masz bardzo ładne włosy ;)
ReplyDeletemasz tatuaż na lewej ręce?
ReplyDeletetak, tymczasowy.
Deletebeautiful pictures! i really like them :)
ReplyDeleteJa właśnie niedawno zakupiłam jesienny płaszczyk :)
ReplyDeleteja jeszcze nic nie kupiłam za jesień, ale mam zamiar ;)
ReplyDeleteTeż muszę obejrzeć ten film :)
ReplyDelete